Niektórzy nie lubią się spierać, inni przeciwnie - podczas kłótni są w swoim żywiole. Jak dyskutować, żeby się dogadać? Sprawdź kilka cennych patentów!

Sposób. Mowa ciała, gestykulacja i głos...
Kłótnie są częścią każdego związku, przytrafiają się najlepszym przyjaciółkom czy nawet siostrom. Typowy obrazek: jedna osoba stoi nad drugą, żywo gestykulując, ma ściągnięte brwi i wykrzywione usta. Mówi głośno, a właściwie krzyczy. Brzmi znajomo? Prawdopodobnie zauważyłaś, że taka postawa, mimika i podniesiony głos powodują u drugiej osoby reakcje obronne. Rozmówca automatycznie przyjmie podobną postawę do twojej i zadyma gotowa! To niepotrzebna walka na słowa, w której szaleją emocje i trudno dojść do porozumienia. Opisany sposób jest więc dobry tylko wtedy, jeśli jesteś wściekła na kogoś i chcesz mu po prostu wygarnąć. Zupełnie jednak nie zdaje egzaminu, jeżeli twoim celem jest wyjaśnienie czegoś lub osiągnięcie kompromisu.
Oto kilka pomysłów dla szukających pokojowych rozwiązań:
- Nie przybieraj atakującej postawy, nie stój nad drugą osobą, żeby nie poczuła się przyparta do muru. Lepiej jest usiąść naprzeciwko siebie i zachować bezpieczny dystans.
- Zrezygnuj groźnej miny. Spróbuj przybrać neutralny wyraz twarzy.
-Nie zaczynaj rozmowy podniesionym głosem. Bąd opanowana i konkretna.
Treść. Co mówić, czyli siła argumentów...
Jeśli zaatakujesz kogoś słowami: "Jesteś głupi" lub "Nienawidzę cię", to być może chwilowo poczujesz się lepiej, ale na pewno nie pomoże to w rozwiązaniu problemu. Aby osiągnąć właściwy rezultat, najlepiej odwołać się do argumentów. Powinnaś sprecyzować, co konkretnie ci przeszkadza, co sprawiło ci przykrość. Zamiast mówić do psiapsiółki ogólnie: "Wcale cię nie obchodzę", można przedstawić sprawę inaczej: "Nie podoba mi się, że olałaś mnie, kiedy miałyśmy razem połazić po sklepach". Ważne też jest, abyś dała znać, jaki ta sytuacja miała na ciebie wpływ: "Sprawiłaś mi tym dużą przykrość, bo bardzo liczyłam na twoją pomoc w wyborze ciuchu".
W rzeczowej kłótni:
- Opowiedz o tym, co ci przeszkadza, co sprawia przykrość. Nie ukrywaj emocji.
- Mów o konkretnych, realnych sytuacjach. Nie wymyślaj i nie koloryzuj, bo przez to będziesz mało wiarygodna.
- Słuchaj, co ma do powiedzenia osoba, którą się kłócisz.
- Bądź gotowa przyjąć przeprosiny lub sama przeprosić, jeśli się okaże, że ponosisz część odpowiedzialności za tę sytuację.
Czas. Kiedy się kłócić?
Jedni duszą w sobie złość nawet w najbardziej przykrych sytuacjach, inni natomiast potrafią wypowiedzieć wojnę o każdy drobiazg. Obie te skrajności nie sprawdzają się. Jeśli zbyt długo powstrzymujesz się od powiedzenia tego, co cię boli, to najprawdopodobniej twoje emocje przepełnią się i pewnego dnia eksplodujesz. Jeśli zaś bez głębszego namysłu wykłócasz się o najdrobniejszą, mało istotną sprawę, to ryzykujesz, że ludzie będą cię mieli po prostu dosyć.
Jak znaleźć złoty środek?
- Pomyśl, cy to, o co zamierzasz się kłócić, jest istotne. Może to drobiazg, o którym za chwilę zapomnisz?
- W przypadku, kiedy problem jest poważny, lepiej powiedzieć o nim od razu i nie dusić w sobie złości.
- Nie przeciągaj kłótni w czasie. Lepiej wyrzucić coś komuś raz a dosadnie, niż plątać się w niedomówieniach, a zapomni się, o co właściwie chodziło…
Pamiętaj: Kłótnia jest dobra tylko wtedy, kiedy oczyszcza duszną od niedopowiedzeń atmosferę...
Źródło: google.pl

Brak komentarzy:
Prześlij komentarz